Paul NewmanI

Paul Leonard Newman

8,7
13 769 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Paul Newman

Serio. I nie chodzi mi bynajmniej o to że przez wiele lat miał twarz anioła z niebios;).
Nie o to że roztaczał na ekranie tak niesamowicie silną aurę sexappilu jakiej nie widziałam u nikogo innego. A widziałam już wiele;)
Nie o to że przy całej swej urodzie nie był żadną mimozą, a to się często zdarza zwłaszcza u dzisiejszych zniewieściałych gwiazdek rodzaju męskiego...Strach paczeć;) Gościu był niewiarygodnie męski. Tylko on z takiej chwilowo mizogistycznej bryły lodu jak Brick Pollitt uczynił mężczyznę gorętszego niż 7 kręgów Piekielnych...Tylko jego "Hud" to rasowy sukinsyn, którego jednak gra z takim urokiem że nawet po najohydniejszych czynach z postaci spływa cały brud, tak że wydaje się niemal niewinny. Tylko Newman zagrał pantoflarza w sposób który wywołuje uśmiech na twarzy.
http://shechive.files.wordpress.com/2012/06/paul-newman-6-5.gif Tylko Butchowi Newmana każdy dałby się chętnie obrabować.
Nie tylko to że Paul nie próbował podbudować swojego ego zaliczeniem jak największej ilości panienek, za przykładem Warrena Beauty;) choć myślę że gdyby tylko miał taki kaprys, pobiłby jego rekord...50 lat z jedną kobietą uważam za coś niezwykłego, zważywszy na urok, wygląd i charyzmę Paula..No i jego powodzenie. Kiedy kręcono "Huda" w miasteczku wybuchło prawdziwe szaleństwo. Wokół hotelu gdzie zatrzymał się Newman non stop koczowały kobiety i to w najróżniejszym wieku. Jeden z funkcjonariuszy tak to opisał:
"Panie, ja bym to jeszcze rozumiał, gdyby to były nastolatki..PANIE, ALE TO DOROSŁE KOBIETY TAK WARIUJĄ! Człowiek nie ma pojęcia o takim szaleństwie dopóki na własne oczy tego nie zobaczy!".

Reżyser filmu "Exodus" który spędził z Newmanami wiele miesięcy na planie, bacznie ich obserwując stwierdził: "Paul jest ewenementem w tej branży. On naprawdę kocha swoją żonę. Nigdy wcześniej nie widziałem żeby jakiś mężczyzna tak często łapał swoją kobitę za rękę".
Nie tylko za to że znalazł się na Czarnej Liście Wrogów Nixona za swoje zdecydowane poglądy polityczne.
Nie tylko za to że dopiero w wieku 47 lat zaczął brać udział w wyścigach ( i w swojej klasie osiągał nadzwyczajne sukcesy ) choć wszyscy pukali się w głowę.
Nie tylko za to że najpierw zebrał dzięki swojej gębuli na etykietach sosów do sałatek miliony ( do dziś jego fundacja zebrała jakieś 370 mln dolarów ), a potem to wszystko rozdał potrzebującym.
Przede wszystkim Paul był genialnym aktorem. To chyba jedyny przypadek przy którym (gdybym była władna przyznawać Oscary) musiałabym się usilnie zastanawiać nie za które role dać mu Oscara, tylko za które mu NIE DAĆ. A ja uwielbiam profesjonalistów i artystów którzy nie wciskają mi chłamu i dają z siebie jak najwięcej.
Widziałam gościa w ponad 40 rolach i jedyna w której mnie nie zachwycił to debiutancki "Srebrny kielich". No ale Paul nawet przeprosił oficjalnie w "Variety" za ten występ i sam uważał go za żenujący. Więc wybaczam, choć taka surowa bym nie była bo taki Heston za podobny wykon w Ben Hurze dostał statuetkę...Ale to się wytnie;)
No i zwykle ludzie noszą na szyi naszyjniki, nieśmiertelniki krzyżyki a Paul...otwieracz do piwa, haha.


A tu gifek co mnie rozbroił, tak na deser;)

http://media.tumblr.com/31af67cceaf7fb9fb2b7229fede8e13d/tumblr_inline_mmhquxvnO s1qz4rgp.gif

WhiteDemon

Czytałem całkiem niedawno niby-biografię Marlona Brando. Obaj panowie supergwiazdorzy, popularni w tych samych latach, obaj przystojni, więc można by było wnioskować, że będą wiedli podobny żywota, a tu się okazuje, że nic podobnego. :)
Sympatyczny ten Newman.

Newerherdow

Właśnie aż się boję brać za biografię Brando. Zawsze miałam do niego szacunek ze względu na kunszt aktorski, ale jak mi ktoś przybliżył co on wyrabiał prywatnie...no to sorry.
Newmana przeczytałam biografię od Levy'ego a także jego wydaną wspólnie z kolegą książkę o produkcji sosów;) I bardzo sympatyczny obraz się z nich wyłania, tak jak mówisz.
Aż dziw, bo to w tym Hollywódzie raczej lud zepsuty, ale też akurat nie ma się co dziwić...
To my, fani, ich rozpieszczamy zanadto;) potem im się wszystkim wydaje że są tacy cacy i wszystko mogą.
A Paul...taki jakiś...normalniacha, mimo tej sławy jaką się cieszył;) Za to go lubię.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones