Świetny western , bodaj najlepszy przed ,,Dyliżansem" z Johnem Wayne'm. Aktorzy spisali się świetnie a sceny walk z indiańskimi wojownikami są bardzo widowiskowe. Film to trochę taki westernowy mix - pojawia się Dziki Bill Hickock , Generał George Custer a nawet sam Abraham Lincoln. Gary Cooper jako główny bohater wypada znakomicie. Co ciekawe w filmie zadebiutował słynny Anthony Quinn w niewielkiej roli indianina relacjonującego bohaterom przebieg znanej bitwy pod Little Big Horn. Film godny polecenia , można go obejrzeć w internecie z polskim lektorem.
Mówiąc najlepszy przed ,, Dyliżansem" mam na myśli okres powstania a nie miejsce w rankingu. Wiadomo , że w historii trafiło się jeszcze całkiem sporo lepszych filmów z gatunku. Ale do roku 1939 właśnie ten film jest moim zdaniem najlepszy. Z lat 30-38 warto też wyróżnić ,, Drogę Olbrzymów" z debiutem Johna Wayna , Cimarron z 1931 , który zgarnął aż 3 Oscary , Texas Rangers z 1936 ( polski tytuł ,, Legia Zatraceńców"). W 1938 wyszły dwa kolorowe Westerny - ,, Złoto jest tam gdzie go szukasz" , ,,Dolina Gigantów" , ten pierwszy można obejrzeć w internecie ale film tak naprawdę przez wiele minut trwania klimatem bardziej pasuje do ,, Przeminęło z Wiatrem" a tylko przez mniejszą połowę jest filmem o strzelających gościach w kapeluszach.